29 września będziemy obchodzić Święto Archaniołów – Michała, Gabriela i Rafała. W związku z tym 20 września rozpoczyna się nowenna do trzech Aniołów Archaniołów.

NOWENNA DO TRZECH ŚW. ARCHANIOŁÓW

PIERWSZY DZIEŃ NOWENNY – 20 WRZEŚNIA
Modlitwa
Dostojni Święci Archaniołowie: Michale, Gabrielu, Rafale, stojących przy Tronie Boga, Dowódcy Zastępów Niebieskich, Przewodnicy Boży, prowadźcie nas przez życie, byśmy nie ulegali pokusom złego, brońcie i chrońcie nas.. Wspierajcie nas zawsze w walce przeciwko szatanowi i jego sługom. Wyproście nam światło Ducha Świętego dla pełnienia zawsze Woli Bożej, trwania w Wierze, Nadziei i Miłości, dla pożytku dusz naszych. Uproście nam łaskę Miłosierdzia Ojca, przez Rany Chrystusa, gdy Syn ponownie przyjdzie w Chwale, by nas sądzić, jak też w godzinie naszej śmierci.
Przez Miłosierdzie Ojca,
Przez Rany Pana Naszego Jezusa Chrystusa,.
Przez ożywcze i zbawcze działanie w nas Ducha Świętego
Amen.

Św. Rafale którego imię oznacza “Bóg uzdrawia”, Ciebie Bóg w swej niewysłowionej dobroci uczynił uzdrowicielem i przewodnikiem wiernych, prosimy, byśmy doświadczyli pomocy w chorobie duszy i ciała, byś poprowadził nas na drodze, która spodoba się Bogu.
Św. Gabrielu którego imię znaczy “Bóg jest Mocą”, stojący przed Bożym Tronem i którego Dobry Bóg posłał, byś zwiastował przeświętej Dziewicy tajemnicę wejścia błogosławionego Syna Bożego w ciało człowiecze, prosimy, byśmy poprzez twoje wstawiennictwo zyskali pomoc w każdej naszej potrzebie, duchowej i doczesnej. Wspomagaj, byśmy zawsze godnie przyjmowali żywe Ciało Chrystusa, w którym po Swojej Męce, Zmartwychwstaniu i Wniebowstąpieniu, na ziemi pozostał, aż do skończenia świata.
Św. Michale, którego imię znaczy “Któż jak Bóg?”, który zwyciężyłeś pysznego Lucyfera i nikczemne duchy, prosimy Ciebie, byśmy walcząc pod znakiem Krzyża, wraz z Tobą zwyciężyli wszystkich naszych wrogów, pokonali wszelkie przeszkody, uporządkowali nasze życie zgodnie z Bożą Wolą, zgodnie z przykazaniami, żyli w Bożej łasce. Czuwaj nad naszą śmiercią, by nie zastała nas w grzeychu, odpędź w jej godzinie od nas wszelkie demony, szatana i jego sługi, proś o Boże Miłosierdzie dla nas, byśmy z Twoja pomocą osiągnęli Zbawienie wieczne.
Amen.
Ojcze nasz…, Zdrowaś Maryjo…, Chwała Ojcu…

Dobrze jest odmówić również Litanie do świętych Archaniołów: Michała, Gabriela i Rafała
(jej treść jest podana na końcu.)

DRUGI DZIEŃ NOWENNY – 21 WRZEŚNIA

Modlitwa
Dostojni Święci Archaniołowie: Michale, Gabrielu, Rafale, stojących przy Tronie Boga, Dowódcy Zastępów Niebieskich, Przewodnicy Boży, prowadźcie nas przez życie, byśmy nie ulegali pokusom złego, brońcie i chrońcie nas.. Wspierajcie nas zawsze w walce przeciwko szatanowi i jego sługom. Wyproście nam światło Ducha Świętego dla pełnienia zawsze Woli Bożej, trwania w Wierze, Nadziei i Miłości, dla pożytku dusz naszych. Uproście nam łaskę Miłosierdzia Ojca, przez Rany Chrystusa, gdy Syn ponownie przyjdzie w Chwale, by nas sądzić, jak też w godzinie naszej śmierci.
Przez Miłosierdzie Ojca,
Przez Rany Pana Naszego Jezusa Chrystusa,.
Przez ożywcze i zbawcze działanie w nas Ducha Świętego
Amen.

Św. Rafale którego imię oznacza “Bóg uzdrawia”, Ciebie Bóg w swej niewysłowionej dobroci uczynił uzdrowicielem i przewodnikiem wiernych, prosimy, byśmy doświadczyli pomocy w chorobie duszy i ciała, byś poprowadził nas na drodze, która spodoba się Bogu.
Św. Gabrielu którego imię znaczy “Bóg jest Mocą”, stojący przed Bożym Tronem i którego Dobry Bóg posłał, byś zwiastował przeświętej Dziewicy tajemnicę wejścia błogosławionego Syna Bożego w ciało człowiecze, prosimy, byśmy poprzez twoje wstawiennictwo zyskali pomoc w każdej naszej potrzebie, duchowej i doczesnej. Wspomagaj, byśmy zawsze godnie przyjmowali żywe Ciało Chrystusa, w którym po Swojej Męce, Zmartwychwstaniu i Wniebowstąpieniu, na ziemi pozostał, aż do skończenia świata.
Św. Michale, którego imię znaczy “Któż jak Bóg?”, który zwyciężyłeś pysznego Lucyfera i nikczemne duchy, prosimy Ciebie, byśmy walcząc pod znakiem Krzyża, wraz z Tobą zwyciężyli wszystkich naszych wrogów, pokonali wszelkie przeszkody, uporządkowali nasze życie zgodnie z Bożą Wolą, zgodnie z przykazaniami, żyli w Bożej łasce. Czuwaj nad naszą śmiercią, by nie zastała nas w grzechu, odpędź w jej godzinie od nas wszelkie demony, szatana i jego sługi, proś o Boże Miłosierdzie dla nas, byśmy z Twoja pomocą osiągnęli Zbawienie wieczne.
Amen.
Ojcze nasz…, Zdrowaś Maryjo…, Chwała Ojcu…

Dobrze jest odmówić również Litanie do świętych Archaniołów: Michała, Gabriela i Rafała
(jej treść jest podana na końcu.)

TRZECI DZIEŃ NOWENNY – 22 WRZEŚNIA

Modlitwa
Dostojni Święci Archaniołowie: Michale, Gabrielu, Rafale, stojących przy Tronie Boga, Dowódcy Zastępów Niebieskich, Przewodnicy Boży, prowadźcie nas przez życie, byśmy nie ulegali pokusom złego, brońcie i chrońcie nas.. Wspierajcie nas zawsze w walce przeciwko szatanowi i jego sługom. Wyproście nam światło Ducha Świętego dla pełnienia zawsze Woli Bożej, trwania w Wierze, Nadziei i Miłości, dla pożytku dusz naszych. Uproście nam łaskę Miłosierdzia Ojca, przez Rany Chrystusa, gdy Syn ponownie przyjdzie w Chwale, by nas sądzić, jak też w godzinie naszej śmierci.
Przez Miłosierdzie Ojca,
Przez Rany Pana Naszego Jezusa Chrystusa,.
Przez ożywcze i zbawcze działanie w nas Ducha Świętego
Amen.

Św. Rafale którego imię oznacza “Bóg uzdrawia”, Ciebie Bóg w swej niewysłowionej dobroci uczynił uzdrowicielem i przewodnikiem wiernych, prosimy, byśmy doświadczyli pomocy w chorobie duszy i ciała, byś poprowadził nas na drodze, która spodoba się Bogu.
Św. Gabrielu którego imię znaczy “Bóg jest Mocą”, stojący przed Bożym Tronem i którego Dobry Bóg posłał, byś zwiastował przeświętej Dziewicy tajemnicę wejścia błogosławionego Syna Bożego w ciało człowiecze, prosimy, byśmy poprzez twoje wstawiennictwo zyskali pomoc w każdej naszej potrzebie, duchowej i doczesnej. Wspomagaj, byśmy zawsze godnie przyjmowali żywe Ciało Chrystusa, w którym po Swojej Męce, Zmartwychwstaniu i Wniebowstąpieniu, na ziemi pozostał, aż do skończenia świata.
Św. Michale, którego imię znaczy “Któż jak Bóg?”, który zwyciężyłeś pysznego Lucyfera i nikczemne duchy, prosimy Ciebie, byśmy walcząc pod znakiem Krzyża, wraz z Tobą zwyciężyli wszystkich naszych wrogów, pokonali wszelkie przeszkody, uporządkowali nasze życie zgodnie z Bożą Wolą, zgodnie z przykazaniami, żyli w Bożej łasce. Czuwaj nad naszą śmiercią, by nie zastała nas w grzechu, odpędź w jej godzinie od nas wszelkie demony, szatana i jego sługi, proś o Boże Miłosierdzie dla nas, byśmy z Twoja pomocą osiągnęli Zbawienie wieczne.
Amen.
Ojcze nasz…, Zdrowaś Maryjo…, Chwała Ojcu…

Dobrze jest odmówić również Litanie do świętych Archaniołów: Michała, Gabriela i Rafała
(jej treść jest podana na końcu.)

CZWARTY DZIEŃ NOWENNY – 23 WRZEŚNIA

Modlitwa
Dostojni Święci Archaniołowie: Michale, Gabrielu, Rafale, stojących przy Tronie Boga, Dowódcy Zastępów Niebieskich, Przewodnicy Boży, prowadźcie nas przez życie, byśmy nie ulegali pokusom złego, brońcie i chrońcie nas.. Wspierajcie nas zawsze w walce przeciwko szatanowi i jego sługom. Wyproście nam światło Ducha Świętego dla pełnienia zawsze Woli Bożej, trwania w Wierze, Nadziei i Miłości, dla pożytku dusz naszych. Uproście nam łaskę Miłosierdzia Ojca, przez Rany Chrystusa, gdy Syn ponownie przyjdzie w Chwale, by nas sądzić, jak też w godzinie naszej śmierci.
Przez Miłosierdzie Ojca,
Przez Rany Pana Naszego Jezusa Chrystusa,.
Przez ożywcze i zbawcze działanie w nas Ducha Świętego
Amen.

Św. Rafale którego imię oznacza “Bóg uzdrawia”, Ciebie Bóg w swej niewysłowionej dobroci uczynił uzdrowicielem i przewodnikiem wiernych, prosimy, byśmy doświadczyli pomocy w chorobie duszy i ciała, byś poprowadził nas na drodze, która spodoba się Bogu.
Św. Gabrielu którego imię znaczy “Bóg jest Mocą”, stojący przed Bożym Tronem i którego Dobry Bóg posłał, byś zwiastował przeświętej Dziewicy tajemnicę wejścia błogosławionego Syna Bożego w ciało człowiecze, prosimy, byśmy poprzez twoje wstawiennictwo zyskali pomoc w każdej naszej potrzebie, duchowej i doczesnej. Wspomagaj, byśmy zawsze godnie przyjmowali żywe Ciało Chrystusa, w którym po Swojej Męce, Zmartwychwstaniu i Wniebowstąpieniu, na ziemi pozostał, aż do skończenia świata.
Św. Michale, którego imię znaczy “Któż jak Bóg?”, który zwyciężyłeś pysznego Lucyfera i nikczemne duchy, prosimy Ciebie, byśmy walcząc pod znakiem Krzyża, wraz z Tobą zwyciężyli wszystkich naszych wrogów, pokonali wszelkie przeszkody, uporządkowali nasze życie zgodnie z Bożą Wolą, zgodnie z przykazaniami, żyli w Bożej łasce. Czuwaj nad naszą śmiercią, by nie zastała nas w grzechu, odpędź w jej godzinie od nas wszelkie demony, szatana i jego sługi, proś o Boże Miłosierdzie dla nas, byśmy z Twoja pomocą osiągnęli Zbawienie wieczne.
Amen.
Ojcze nasz…, Zdrowaś Maryjo…, Chwała Ojcu…

Dobrze jest odmówić również Litanie do świętych Archaniołów: Michała, Gabriela i Rafała
(jej treść jest podana na końcu.)

PIATY DZIEŃ NOWENNY – 24 WRZEŚNIA

Modlitwa
Dostojni Święci Archaniołowie: Michale, Gabrielu, Rafale, stojących przy Tronie Boga, Dowódcy Zastępów Niebieskich, Przewodnicy Boży, prowadźcie nas przez życie, byśmy nie ulegali pokusom złego, brońcie i chrońcie nas.. Wspierajcie nas zawsze w walce przeciwko szatanowi i jego sługom. Wyproście nam światło Ducha Świętego dla pełnienia zawsze Woli Bożej, trwania w Wierze, Nadziei i Miłości, dla pożytku dusz naszych. Uproście nam łaskę Miłosierdzia Ojca, przez Rany Chrystusa, gdy Syn ponownie przyjdzie w Chwale, by nas sądzić, jak też w godzinie naszej śmierci.
Przez Miłosierdzie Ojca,
Przez Rany Pana Naszego Jezusa Chrystusa,.
Przez ożywcze i zbawcze działanie w nas Ducha Świętego
Amen.

Św. Rafale którego imię oznacza “Bóg uzdrawia”, Ciebie Bóg w swej niewysłowionej dobroci uczynił uzdrowicielem i przewodnikiem wiernych, prosimy, byśmy doświadczyli pomocy w chorobie duszy i ciała, byś poprowadził nas na drodze, która spodoba się Bogu.
Św. Gabrielu którego imię znaczy “Bóg jest Mocą”, stojący przed Bożym Tronem i którego Dobry Bóg posłał, byś zwiastował przeświętej Dziewicy tajemnicę wejścia błogosławionego Syna Bożego w ciało człowiecze, prosimy, byśmy poprzez twoje wstawiennictwo zyskali pomoc w każdej naszej potrzebie, duchowej i doczesnej. Wspomagaj, byśmy zawsze godnie przyjmowali żywe Ciało Chrystusa, w którym po Swojej Męce, Zmartwychwstaniu i Wniebowstąpieniu, na ziemi pozostał, aż do skończenia świata.
Św. Michale, którego imię znaczy “Któż jak Bóg?”, który zwyciężyłeś pysznego Lucyfera i nikczemne duchy, prosimy Ciebie, byśmy walcząc pod znakiem Krzyża, wraz z Tobą zwyciężyli wszystkich naszych wrogów, pokonali wszelkie przeszkody, uporządkowali nasze życie zgodnie z Bożą Wolą, zgodnie z przykazaniami, żyli w Bożej łasce. Czuwaj nad naszą śmiercią, by nie zastała nas w grzechu, odpędź w jej godzinie od nas wszelkie demony, szatana i jego sługi, proś o Boże Miłosierdzie dla nas, byśmy z Twoja pomocą osiągnęli Zbawienie wieczne.
Amen.
Ojcze nasz…, Zdrowaś Maryjo…, Chwała Ojcu…

Dobrze jest odmówić również Litanie do świętych Archaniołów: Michała, Gabriela i Rafała
(jej treść jest podana na końcu.)

SZÓSTY DZIEŃ NOWENNY – 25 WRZEŚNIA

Modlitwa
Dostojni Święci Archaniołowie: Michale, Gabrielu, Rafale, stojących przy Tronie Boga, Dowódcy Zastępów Niebieskich, Przewodnicy Boży, prowadźcie nas przez życie, byśmy nie ulegali pokusom złego, brońcie i chrońcie nas.. Wspierajcie nas zawsze w walce przeciwko szatanowi i jego sługom. Wyproście nam światło Ducha Świętego dla pełnienia zawsze Woli Bożej, trwania w Wierze, Nadziei i Miłości, dla pożytku dusz naszych. Uproście nam łaskę Miłosierdzia Ojca, przez Rany Chrystusa, gdy Syn ponownie przyjdzie w Chwale, by nas sądzić, jak też w godzinie naszej śmierci.
Przez Miłosierdzie Ojca,
Przez Rany Pana Naszego Jezusa Chrystusa,.
Przez ożywcze i zbawcze działanie w nas Ducha Świętego
Amen.

Św. Rafale którego imię oznacza “Bóg uzdrawia”, Ciebie Bóg w swej niewysłowionej dobroci uczynił uzdrowicielem i przewodnikiem wiernych, prosimy, byśmy doświadczyli pomocy w chorobie duszy i ciała, byś poprowadził nas na drodze, która spodoba się Bogu.
Św. Gabrielu którego imię znaczy “Bóg jest Mocą”, stojący przed Bożym Tronem i którego Dobry Bóg posłał, byś zwiastował przeświętej Dziewicy tajemnicę wejścia błogosławionego Syna Bożego w ciało człowiecze, prosimy, byśmy poprzez twoje wstawiennictwo zyskali pomoc w każdej naszej potrzebie, duchowej i doczesnej. Wspomagaj, byśmy zawsze godnie przyjmowali żywe Ciało Chrystusa, w którym po Swojej Męce, Zmartwychwstaniu i Wniebowstąpieniu, na ziemi pozostał, aż do skończenia świata.
Św. Michale, którego imię znaczy “Któż jak Bóg?”, który zwyciężyłeś pysznego Lucyfera i nikczemne duchy, prosimy Ciebie, byśmy walcząc pod znakiem Krzyża, wraz z Tobą zwyciężyli wszystkich naszych wrogów, pokonali wszelkie przeszkody, uporządkowali nasze życie zgodnie z Bożą Wolą, zgodnie z przykazaniami, żyli w Bożej łasce. Czuwaj nad naszą śmiercią, by nie zastała nas w grzechu, odpędź w jej godzinie od nas wszelkie demony, szatana i jego sługi, proś o Boże Miłosierdzie dla nas, byśmy z Twoja pomocą osiągnęli Zbawienie wieczne.
Amen.
Ojcze nasz…, Zdrowaś Maryjo…, Chwała Ojcu…

Dobrze jest odmówić również Litanie do świętych Archaniołów: Michała, Gabriela i Rafała
(jej treść jest podana na końcu.)

SIÓDMY DZIEŃ NOWENNY – 26 WRZEŚNIA

Modlitwa
Dostojni Święci Archaniołowie: Michale, Gabrielu, Rafale, stojących przy Tronie Boga, Dowódcy Zastępów Niebieskich, Przewodnicy Boży, prowadźcie nas przez życie, byśmy nie ulegali pokusom złego, brońcie i chrońcie nas.. Wspierajcie nas zawsze w walce przeciwko szatanowi i jego sługom. Wyproście nam światło Ducha Świętego dla pełnienia zawsze Woli Bożej, trwania w Wierze, Nadziei i Miłości, dla pożytku dusz naszych. Uproście nam łaskę Miłosierdzia Ojca, przez Rany Chrystusa, gdy Syn ponownie przyjdzie w Chwale, by nas sądzić, jak też w godzinie naszej śmierci.
Przez Miłosierdzie Ojca,
Przez Rany Pana Naszego Jezusa Chrystusa,.
Przez ożywcze i zbawcze działanie w nas Ducha Świętego
Amen.

Św. Rafale którego imię oznacza “Bóg uzdrawia”, Ciebie Bóg w swej niewysłowionej dobroci uczynił uzdrowicielem i przewodnikiem wiernych, prosimy, byśmy doświadczyli pomocy w chorobie duszy i ciała, byś poprowadził nas na drodze, która spodoba się Bogu.
Św. Gabrielu którego imię znaczy “Bóg jest Mocą”, stojący przed Bożym Tronem i którego Dobry Bóg posłał, byś zwiastował przeświętej Dziewicy tajemnicę wejścia błogosławionego Syna Bożego w ciało człowiecze, prosimy, byśmy poprzez twoje wstawiennictwo zyskali pomoc w każdej naszej potrzebie, duchowej i doczesnej. Wspomagaj, byśmy zawsze godnie przyjmowali żywe Ciało Chrystusa, w którym po Swojej Męce, Zmartwychwstaniu i Wniebowstąpieniu, na ziemi pozostał, aż do skończenia świata.
Św. Michale, którego imię znaczy “Któż jak Bóg?”, który zwyciężyłeś pysznego Lucyfera i nikczemne duchy, prosimy Ciebie, byśmy walcząc pod znakiem Krzyża, wraz z Tobą zwyciężyli wszystkich naszych wrogów, pokonali wszelkie przeszkody, uporządkowali nasze życie zgodnie z Bożą Wolą, zgodnie z przykazaniami, żyli w Bożej łasce. Czuwaj nad naszą śmiercią, by nie zastała nas w grzechu, odpędź w jej godzinie od nas wszelkie demony, szatana i jego sługi, proś o Boże Miłosierdzie dla nas, byśmy z Twoja pomocą osiągnęli Zbawienie wieczne.
Amen.
Ojcze nasz…, Zdrowaś Maryjo…, Chwała Ojcu…

Dobrze jest odmówić również Litanie do świętych Archaniołów: Michała, Gabriela i Rafała
(jej treść jest podana na końcu.)

ÓSMY DZIEŃ NOWENNY – 27 WRZEŚNIA

Modlitwa
Dostojni Święci Archaniołowie: Michale, Gabrielu, Rafale, stojących przy Tronie Boga, Dowódcy Zastępów Niebieskich, Przewodnicy Boży, prowadźcie nas przez życie, byśmy nie ulegali pokusom złego, brońcie i chrońcie nas.. Wspierajcie nas zawsze w walce przeciwko szatanowi i jego sługom. Wyproście nam światło Ducha Świętego dla pełnienia zawsze Woli Bożej, trwania w Wierze, Nadziei i Miłości, dla pożytku dusz naszych. Uproście nam łaskę Miłosierdzia Ojca, przez Rany Chrystusa, gdy Syn ponownie przyjdzie w Chwale, by nas sądzić, jak też w godzinie naszej śmierci.
Przez Miłosierdzie Ojca,
Przez Rany Pana Naszego Jezusa Chrystusa,.
Przez ożywcze i zbawcze działanie w nas Ducha Świętego
Amen.

Św. Rafale którego imię oznacza “Bóg uzdrawia”, Ciebie Bóg w swej niewysłowionej dobroci uczynił uzdrowicielem i przewodnikiem wiernych, prosimy, byśmy doświadczyli pomocy w chorobie duszy i ciała, byś poprowadził nas na drodze, która spodoba się Bogu.
Św. Gabrielu którego imię znaczy “Bóg jest Mocą”, stojący przed Bożym Tronem i którego Dobry Bóg posłał, byś zwiastował przeświętej Dziewicy tajemnicę wejścia błogosławionego Syna Bożego w ciało człowiecze, prosimy, byśmy poprzez twoje wstawiennictwo zyskali pomoc w każdej naszej potrzebie, duchowej i doczesnej. Wspomagaj, byśmy zawsze godnie przyjmowali żywe Ciało Chrystusa, w którym po Swojej Męce, Zmartwychwstaniu i Wniebowstąpieniu, na ziemi pozostał, aż do skończenia świata.
Św. Michale, którego imię znaczy “Któż jak Bóg?”, który zwyciężyłeś pysznego Lucyfera i nikczemne duchy, prosimy Ciebie, byśmy walcząc pod znakiem Krzyża, wraz z Tobą zwyciężyli wszystkich naszych wrogów, pokonali wszelkie przeszkody, uporządkowali nasze życie zgodnie z Bożą Wolą, zgodnie z przykazaniami, żyli w Bożej łasce. Czuwaj nad naszą śmiercią, by nie zastała nas w grzechu, odpędź w jej godzinie od nas wszelkie demony, szatana i jego sługi, proś o Boże Miłosierdzie dla nas, byśmy z Twoja pomocą osiągnęli Zbawienie wieczne.
Amen.
Ojcze nasz…, Zdrowaś Maryjo…, Chwała Ojcu…

DZIEWIĄTY DZIEŃ NOWENNY – 28 WRZEŚNIA

Modlitwa
Dostojni Święci Archaniołowie: Michale, Gabrielu, Rafale, stojących przy Tronie Boga, Dowódcy Zastępów Niebieskich, Przewodnicy Boży, prowadźcie nas przez życie, byśmy nie ulegali pokusom złego, brońcie i chrońcie nas.. Wspierajcie nas zawsze w walce przeciwko szatanowi i jego sługom. Wyproście nam światło Ducha Świętego dla pełnienia zawsze Woli Bożej, trwania w Wierze, Nadziei i Miłości, dla pożytku dusz naszych. Uproście nam łaskę Miłosierdzia Ojca, przez Rany Chrystusa, gdy Syn ponownie przyjdzie w Chwale, by nas sądzić, jak też w godzinie naszej śmierci.
Przez Miłosierdzie Ojca,
Przez Rany Pana Naszego Jezusa Chrystusa,.
Przez ożywcze i zbawcze działanie w nas Ducha Świętego
Amen.

Św. Rafale którego imię oznacza “Bóg uzdrawia”, Ciebie Bóg w swej niewysłowionej dobroci uczynił uzdrowicielem i przewodnikiem wiernych, prosimy, byśmy doświadczyli pomocy w chorobie duszy i ciała, byś poprowadził nas na drodze, która spodoba się Bogu.
Św. Gabrielu którego imię znaczy “Bóg jest Mocą”, stojący przed Bożym Tronem i którego Dobry Bóg posłał, byś zwiastował przeświętej Dziewicy tajemnicę wejścia błogosławionego Syna Bożego w ciało człowiecze, prosimy, byśmy poprzez twoje wstawiennictwo zyskali pomoc w każdej naszej potrzebie, duchowej i doczesnej. Wspomagaj, byśmy zawsze godnie przyjmowali żywe Ciało Chrystusa, w którym po Swojej Męce, Zmartwychwstaniu i Wniebowstąpieniu, na ziemi pozostał, aż do skończenia świata.
Św. Michale, którego imię znaczy “Któż jak Bóg?”, który zwyciężyłeś pysznego Lucyfera i nikczemne duchy, prosimy Ciebie, byśmy walcząc pod znakiem Krzyża, wraz z Tobą zwyciężyli wszystkich naszych wrogów, pokonali wszelkie przeszkody, uporządkowali nasze życie zgodnie z Bożą Wolą, zgodnie z przykazaniami, żyli w Bożej łasce. Czuwaj nad naszą śmiercią, by nie zastała nas w grzechu, odpędź w jej godzinie od nas wszelkie demony, szatana i jego sługi, proś o Boże Miłosierdzie dla nas, byśmy z Twoja pomocą osiągnęli Zbawienie wieczne.
Amen.
Ojcze nasz…, Zdrowaś Maryjo…, Chwała Ojcu…

Dobrze jest odmówić również Litanie do świętych Archaniołów: Michała, Gabriela i Rafała.

LITANIA DO ŚWIĘTYCH ARCHANIOŁÓW: MICHAŁA, RAFAŁA I GABRIELA

Kyrie elejson,
Chryste, elejson, Kyrie, elejson
Chryste, usłysz nas.
Chryste wysłuchaj nas.
Ojcze z nieba, Boże, Stworzycielu wszystkich duchów, zmiłuj się nad nami!
Synu, Odkupicielu świata, Boże, na którego patrzeć pragną aniołowie, zmiłuj się nad nami!
Duchu Święty, Boże, radości duchów błogosławionych, który uświęcasz dusze, zmiłuj się nad nami!
Święta Trójco Jedyny Boże, chwało świętych aniołów, zmiłuj się nad nami!

Święta Maryjo, Królowo duchów niebieskich; módl się za nami.

Święty Michale, książę zastępu wiecznego; módl się za nami.
Wodzu aniołów pokoju;
Najmocniejszy w walce;
Pogromco pradawnego węża;
Odwieczny obrońco ludu Bożego;
Któryś wygnał z nieba Lucyfera i jego popleczników;
Który przyjmujesz odchodzące dusze i prowadzisz je do raju;
Pocieszenie wiernych,
Opiekunie tych, którzy oddali się tobie;

Święty Gabrielu, któryś objawił Danielowi tajemnice Boskie; módl się za nami.
Który zapowiedziałeś narodziny i misję Św. Jana Chrzciciela;
Który zwiastowałeś Wcielenie Słowa;
Stróżu Najświętszej Panienki;
Czuwający nad dzieciństwem Zbawiciela
Który pocieszałeś Chrystusa w chwilach męki;
Wierny sługo Chrystusa;

Święty Rafale, aniele zdrowia; módl się za nami.
Święty Rafale, jeden z siedmiu duchów stojących przy Tronie Boga;
Wierny przewodniku Tobiasza;
Który zmusiłeś diabła do ucieczki;
Orędowniku naszych modlitw przed Panem;
Uzdrowicielu ślepego;
Wspomożycielu w strapieniu;
Pocieszycielu w trudach;
Niosący radość twym wiernym podopiecznym.
Święty Michale, Gabrielu i Rafale, módlcie się za nami.

Jezu Chryste, błogosławieństwo aniołów,
przepuść nam!
Jezu Chryste, chwało duchów niebieskich,
wysłuchaj nas!
Jezu Chryste, ozdobo wiecznych zastępów,
zmiłuj się nad nami!

Módlmy się:
O najszczęśliwsi Archaniołowie: Michale, Gabrielu, Rafale,
dowódcy wojsk Niebieskich, wyproście nam światło Ducha Świętego, wprowadźcie nas w tajemnice Boskie i dajcie nam siłę do walki przeciwko naszemu wspólnemu nieprzyjacielowi. Amen.

Akt osobistego poświęcenia się Najświętszemu Sercu Jezusowemu

 

wg Św. Małgorzaty Marii Alacoque
Ja N. oddaję i poświęcam siebie Najświętszemu Sercu Pana Jezusa Chrystusa; moją osobę i moje życie, moje uczynki, trudy i cierpienia, aby odtąd jedynie czcić, miłować i wielbić to Serce.
Mocno postanawiam należeć całkowicie do Niego i czynić wszystko z miłości ku Niemu, wyrzekając się z całego serca wszystkiego, co by Mu się mogło nie podobać.
Ciebie, o Najświętsze Serce, obieram jako jedyny przedmiot mojej miłości, jako obrońcę mego życia, jako rękojmię mego zbawienia, jako lekarstwo na moją słabość, jako naprawienie wszystkich błędów mojego życia i jako pewne schronienie w godzinę mej śmierci.
O Serce Jezusa pełne dobroci, bądź moim usprawiedliwieniem wobec Boga Ojca i odwróć ode mnie Jego sprawiedliwe zagniewanie.
O Serce pełne miłości, w Tobie pokładam całą moją ufność, ponieważ obawiam się wszystkiego ze strony mojej skłonności do czynienia zła, natomiast spodziewam się wszystkiego od Twojej dobroci.
Wyniszcz we mnie wszystko to, co może się Tobie nie podobać, albo sprzeciwiać. Niech Twoja czysta miłość tak głęboko przeniknie moje serce, abym nigdy nie zapomniał(a) o Tobie, ani był odrzucony(a) od Ciebie, o to błagam Cię przez Twoją dobroć.
Niech imię moje będzie zapisane w Tobie, ponieważ pragnę, aby największym moim szczęściem i radością było żyć i umierać jako Twój wierny sługa. Amen.
impr., Nr 492/85 Kraków ks. Jan Vic. Gen

starsza wersja
Ja N… oddaję i poświęcam Najświętszemu Sercu Jezusowemu całego siebie: życie moje, uczynki, trudy i cierpienia i pragnę jedynie odtąd każdą częścią mej istoty czcić Go, miłować i wielbić.
Nieodwołalnie postanawiam do Niego zupełnie należeć i wszystko czynić dla Jego miłości, a wyrzec się tego, coby się Mu mogło nie podobać.
Biorę Cię więc, Najświętsze Serce Jezusowe, za jedyny przedmiot mej miłości, za opiekuna mego życia, zapewnienie mego zbawienia, wsparcie mej słabości i niestałości, naprawę wszystkich błędów mego życia i za bezpieczne schronienie w chwili śmierci.
Bądź więc, o Serce pełne dobroci, usprawiedliwieniem mojem przed Bogiem Ojcem i odwróć ode mnie strzały Jego słusznego gniewu. O Serce miłości pełne! całą mą ufność w Tobie pokładam, gdyż lękam się mej złości i słabości, a spodziewam się wszystkiego po Twej dobroci!
Wyniszcz więc we mnie wszystko, coby Ci się nie podobać mogło lub opór Ci stawiało ! niech miłość Twoja czysta tak się wyryje w mem sercu, abym Cię nigdy zapomnieć nie mógł, ani się odłączyć od Ciebie i zaklinam Cię na całą dobroć Twoją, niech imię moje będzie zapisane w Tobie, gdyż całem mojem szczęściem i całą moją chwałą jest żyć i umierać jako Twój niewolnik.
(300 dni odpustu, ktory mozna ofiarowac zadusze czysccowe) Leon XIII, 1 czerwca 1897
 
Imprimatur Zevenkerken, Festo D.N. Jesu Christi Regis 1931, Theodorus abbas monasterii sancti Andreae
Imprimatur: Brugis, 16 Dec. 1931. Jer. Mahieu. vic. gen.

Wersja z Mszału Rzymskiego z 1931 roku (opracował O. G. Lefebvre, Benedyktyn)

Nowenna do Najświętszego Serca Pana Jezusa przed świętem

Modlitwa na każdy dzień

Najświętsze Serce Zbawiciela, w moich tak wielu troskach i cierpieniach zwracam się do Ciebie z dziecięcą ufnością i błagam o pomoc i ratunek. Mam nadzieję, że mnie wysłuchasz, gdyż powiedziałeś: „Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście, a Ja was pokrzepię” (Mt 11,28). Dlatego przychodzę do Ciebie i błagam przez zasługi Twej Męki, za przyczyną Matki Najświętszej i wszystkich Twoich Świętych, udziel mi łaski, o którą Cię proszę…
Dzień 1
O Jezu, Ty mnie tak bardzo umiłowałeś, że zstąpiłeś z nieba i przyjąłeś nędze ludzkie aż po śmierć, i to śmierć krzyżową, aby mnie zbawić. Pragnę na Twoją miłość odpowiedzieć miłością. Rozpal więc w moim sercu pragnienie Twej najgorętszej miłości i dozwól, abym Cię kochał nade wszystko. Amen.
Najświętsze Serce Jezusa, bądź moją miłością.
Dzień 2
Najświętsze Serce Jezusa, pragnę być Twoim uczniem i wiernie wypełniać przykazanie miłości bliźniego. Spraw, o Jezu, abym wyzbył się egoizmu, a nauczył się naśladować Ciebie w miłości bliźnich. Niech kocham moich najbliższych i służę im pomocą w trudnych chwilach życia. Moją miłością pragnę objąć wszystkich ludzi, których spotkam w życiu, także moich nieprzyjaciół. Amen.
Serce Jezusa, rozbudź w mym sercu prawdziwą miłość ku moim bliźnim.
Dzień 3
Jezu, Ty powiedziałeś: „Uczcie się ode Mnie, że jestem cichy i pokornego Serca”. Panie mój, wyniszcz we mnie pychę i próżność, a obdarz pokorą i cichością. Dopomóż mi wprowadzać w życiu te cnoty, abym otrzymał błogosławieństwo obiecane w Kazaniu na Górze: „Błogosławieni cisi, albowiem oni na własność posiądą ziemię”. Amen.
Jezu cichy i pokornego serca, uczyń serce moje według Serca Twego.
Dzień 4
Jezu, Ty z miłości ku mnie stałeś się posłuszny aż do śmierci krzyżowej. Naucz mnie posłuszeństwa Twojej woli i wierności nauce Twojego Kościoła. Pomóż mi, abym szczególnie w trudnych chwilach mojego życia umiał z pokorą poddać się Twojej woli. Amen.
Panie, nie moja, ale Twoja wola niech się stanie.
Dzień 5
Najcierpliwsze Serce Zbawiciela, Tyś w milczeniu przyjęło wszelkie zniewagi, obelgi i upokorzenia, pomóż mi opanować gniew i zniecierpliwienie. Naucz mnie spokoju i cierpliwości, abym odtąd z miłości do Ciebie przyjmował trudy i cierpienia, jakie dopuścisz na mnie. Amen.
Najcierpliwsze Serce Jezusa, dopomóż mi zdobyć cnotę cierpliwości.
Dzień 6
Boskie Serce Jezusa, Tyś dla naszego zbawienia ofiarowało się swemu Ojcu za nasze grzechy. Racz napełnić moje serce ofiarną miłością. Niech nie będę obojętny na potrzeby Kościoła i bliźnich, lecz w miarę moich możliwości niech służę im pomocą. Amen.
Serce Jezusa, ofiaro za nasze grzechy, obdarz mnie duchem ofiary i poświęcenia.
Dzień 7
Najświętsze Serce Zbawiciela, Tyś uczyniło wszystko, aby nas zbawić. Dopomóż mi odwzajemnić się Tobie wiernością w wypełnianiu Twoich przykazań i moich obowiązków, jakie mam spełnić w tym życiu. Dopomóż mi, Panie, abym nie marnował darów otrzymanych od Ciebie, ale niech się staram wykorzystać każdy dzień dla Twojej chwały i zbawienia mojej duszy. Amen.
Serce Jezusa, dopomóż, abym był Twoim wiernym sługą.
Dzień 8
Serce Jezusa, mojego Boga, Tyś wybrało sobie na ziemi nie zaszczyty i bogactwo, ale pracę w cierpieniu i ubóstwie. Proszę Cię, Jezu, abym godnie naśladował Ciebie w ubóstwie i pracowitości. Niech nie marnuję wiele czasu na rozrywki i przyjemności, ale przez pracę i modlitwę niech wiernie służę Bogu i ludziom. Amen.
O Jezu, naucz mnie iść zawsze drogą cnoty.
Dzień 9
Jezu Chryste, po zakończeniu życia na ziemi odszedłeś, aby nam przygotować mieszkanie w niebie. Udziel nam tej łaski, abyśmy pamiętali o tym, że jesteśmy pielgrzymami na tej ziemi i nie przywiązywali się zbytnio do niej i do spraw doczesnych. Niech przez dobre życie zasłużymy na przyjęcie do niebieskiej Ojczyzny, gdzie na wieki będziemy wielbić Twe Najświętsze Serce. Amen.
Serce Jezusa, dopomóż mi, abym często rozważał rzeczy ostateczne.
Modlitwa na zakończenie nowenny
Boskie Serce Jezusa, racz przyjąć pokorny hołd czci, jaki starałem się złożyć Ci w tej nowennie. Niech moje serce, oczyszczone z grzechów i wszelkich błędów w sakramencie pokuty, zostanie przyozdobione cnotami, o które prosiłem. Udziel mi także łaski szczególnej…, o którą Cię przez te dni gorąco błagałem. A jeśli Twoja wola jest inna, daj mi ją zrozumieć i przyjąć bez buntu i szemrania. Ty, o Jezu, jesteś moim Bogiem i Ojcem najlepszym i wiesz, co mi naprawdę potrzeba. Niech się zawsze spełnia Twoja święta wola w niebie i na ziemi. Amen.
Litania

Getsemani ❤️ Najcenniejszy ogród 🌸
Godzina Święta jest jedną z najpiękniejszych praktyk miłości w nabożeństwie do Jezusowego Serca, jest wynagrodzeniem Chrystusowi za nasze grzechy. W nocy z czwartku na piątek oddajemy się gorącej modlitwie rozmyślając o Jego męce. Czynimy to na Jego wzór, kiedy to modlił się w Ogrodzie Oliwnym przeżywając trwogę zbliżającej się męki i konania.

„A we wszystkie noce z czwartku na piątek dam ci uczestnictwo w tym śmiertelnym smutku, który odczułem w Ogrodzie Oliwnym. I żeby Mi towarzyszyć w tej pokornej modlitwie, którą zanosiłem wówczas do mego Ojca wśród wszystkich Moich udręczeń, będziesz wstawać między godziną jedenastą a północą, by w ciągu godziny klęczeć wraz ze Mną z twarzą pochyloną ku ziemi. A czynić to będziesz tak dla uśmierzenia gniewu Bożego, błagając o miłosierdzie tak dla grzeszników, jak dla złagodzenia w pewien sposób goryczy, którą czułem z powodu opuszczenia Apostołów, tak iż musiałem czynić im wyrzuty, że nie mogli czuwać ze Mną jednej godziny”

– powiedział Pan Jezus do św. Małgorzaty Marii podczas trzeciego objawienia w 1674r.

Godzinę świętą można odprawiać w kościele w obecności Najświętszego Sakramentu, ale również w jakimkolwiek innym miejscu; we wspólnocie lub prywatnie. Ważne jest, by w czasie tego nabożeństwa całym sercem zbliżyć się do Jezusowego Serca i rozmyślać nad Jego męką i śmiercią lub nad Jego niepojętą miłością objawioną nam w ustanowieniu Najświętszego Sakramentu. Zachętą do odprawiania Godziny Świętej mogą dla nas stać się słowa, które Pan wypowiedział do Rozalii Celakówny:

„Moje dziecko, kochaj Mnie bardzo. Niech twa miłość wynagrodzi Mi brak jej u innych dusz, bo nie Jestem kochany przez Moje stworzenia.

Miłość zastąpi wszystko!”.

„Patrz! Ile Ja wycierpiałem na krzyżu za grzechy ludzkie, a jaka Mnie spotkała wdzięczność? Ile dusz wzgardziło Mną, nawet przyjaciele! Czyż Moje Serce nie cierpiało wtedy niewymownych katuszy z powodu niewdzięczności doznanej? Więc ty, dziecko, wynagradzaj Mi, zwłaszcza za kapłanów i za wszelką niewdzięczność!”

Św. siostra Faustyna starała się odprawiać godzinę świętą pomimo oschłości, zmęczenia i choroby. Wiele razy opisała to w Dzienniczku:

W ostatnie dni karnawału, kiedy odprawiłam godzinę świętą, ujrzałam Pana Jezusa, jak cierpiał biczowanie. O, niepojęta to katusza! Jak strasznie Jezus cierpiał przy biczowaniu. O biedni grzesznicy, jak wy się spotkacie w dzień sądu z tym Jezusem, którego teraz tak katujecie? Krew Jego płynęła na ziemię, a w niektórych miejscach ciało zaczęło odpadać. (Dz. 188)

Chociaż jestem chora, postanowiłam dziś odprawić jak zwykle godzinę świętą. W tej godzinie ujrzałam Pana Jezusa przy słupie biczowanego; w tej strasznej katuszy Jezus modlił się, po chwili rzekł do mnie: Mało jest dusz, które rozważają mękę Moją z prawdziwym uczuciem; najwięcej łask udzielam duszom, które pobożnie rozważają mękę Moją. (Dz. 737)

Papież św. Jan Paweł II w każdy czwartek odprawiał godzinę świętą, nie tylko wtedy, kiedy był w domu, ale także podczas podróży apostolskich.

Nabożeństwo to, winno obfitować w bogate rozważania, pełne miłości i wdzięczności akty uwielbienia i przebłagania za grzechy. Każdy kto ceni sobie to nabożeństwo i trwa przy cierpiącym Zbawicielu podczas tej modlitwy jest prawdziwym przyjacielem Serca Jezusa.

 

*24 Godziny Męki Pana Naszego Jezusa Chrystusa*
wg objawień Luizy Piccarrety
1 Godzina: 5 po południu – Jezus żegna Swoją Najświętszą Matkę
2 Godzina: 6 wieczorem – Jezus opuszcza Swoją Najświętszą Matkę i udaje się do Wieczernika
3 Godzina: 7 wieczorem – Wieczerza Starotestamentalna
4 Godzina: 8 wieczorem – Wieczerza Eucharystyczna
5 Godzina: 9 w nocy – Pierwsza Godzina Konania w Ogrodzie Getsemani
6 Godzina: 10 w nocy – Druga Godzina Konania w Ogrodzie Getsemani
7 Godzina: 11 w nocy – Trzecia Godzina Konania w Ogrodzie Getsemani
8 Godzina: 12 o północy – Pojmanie Jezusa
9 Godzina: 1 nad ranem – Jezus wrzucony do potoku Cedron
10 Godzina: 2 nad ranem – Jezus przyprowadzony do Annasza
11 Godzina: 3 rano – Jezus w domu Kajfasza
12 Godzina: 4 rano – Jezus na łasce żołnierzy
13 Godzina: 5 rano – Jezus w więzieniu
14 Godzina: 6 rano – Jezus ponownie przed Kajfaszem, następnie przyprowadzony do Piłata
15 Godzina: 7 rano – Jezus przed Piłatem, Piłat odsyła Go do Heroda
16 Godzina: 8 rano – Jezus ponownie przed Piłatem, lud wybiera Barabasza a odrzuca Jezusa. Biczowanie Jezusa
17 Godzina: 9 rano – Jezus cierniem ukoronowany. ECCE HOMO. Jezus skazany na śmierć
18 Godzina: 10 rano – Jezus bierze Krzyż i dźwiga go na Kalwarię. Obnażenie Jezusa
19 Godzina: 11 rano – Ukrzyżowanie
20 Godzina: 12 w południe – Pierwsza Godzina Konania na Krzyżu. Pierwsze Słowo z Krzyża
21 Godzina: 1 po południu – Druga Godzina Konania na Krzyżu (Drugie, Trzecie, i Czwarte Słowo z Krzyża)
22 Godzina: 2 po południu – Trzecia Godzina Konania na Krzyżu (Piąte, Szóste i Siódme Słowo). Jezus umiera
23 Godzina: 3 po południu – Zmarły Jezus jest przebity ostrzem włóczni. Zdjęcie z Krzyża
24 Godzina: 4 po południu – Złożenie Jezusa do grobu. Najświętsza Maryja opuszczona.
++++++++++++++++
„Celem tych Godzin Męki Pańskiej nie jest tylko odtworzenie historii Męki, ponieważ jest wiele książek, które traktują o tym nabożnym temacie i nie byłoby potrzeby pisania jeszcze jednej. Ale celem tych Godzin jest zadośćuczynienie, jednoczące rozmaite momenty Męki Naszego Pana z różnorodnością tak wielu przewinień i wspólne z Jezusem czynienie odpowiedniego zadośćuczynienia, oddając Mu nieomal wszystko to, co wszystkie stworzenia są Mu winne.”
(Z listu Luizy Piccarrety)
+++++++++++++++++
*PRZYGOTOWANIE DO KAŻDEJ GODZINY*
O mój Panie Jezu Chryste, upadając na twarz w Twojej Boskiej Obecności, błagam Twoje najgoręcej kochające Serce, aby zechciało wprowadzić mnie w bolesne rozważanie 24 GODZIN, w trakcie których, dla naszej miłości, chciałeś cierpieć tak bardzo w Twym uwielbionym Ciele i w Twej Najświętszej Duszy aż po śmierć na Krzyżu. Och, udziel mi pomocy, łaski, miłości, głębokiego współczucia i zrozumienia Twoich cierpień, gdy teraz rozważam godzinę… A dla tych godzin, których nie mogę rozważać, ofiarowuję Ci moją wolę rozpamiętywania ich i zamierzam świadomie rozważać je w każdym czasie, który muszę poświęcić na pełnienie moich obowiązków lub na sen. Przyjmij, o miłościwy Panie, moją pełną miłości intencję i spraw, aby było to dla pożytku mojego i innych, tak jak gdybym w sposób najbardziej efektywny i święty dopełnił tego, co chcę uczynić. Tymczasem składam Ci dzięki, o mój Jezu, że za pośrednictwem modlitwy wzywasz mnie do zjednoczenia się z Tobą. I aby sprawić Ci jeszcze większą radość, biorę Twoje myśli, Twój język, Twoje Serce i zamierzam się nimi modlić, wtapiając całego siebie w Twoją Wolę i w Twoją Miłość. I wyciągając ramiona, aby Cię objąć, kładę głowę na Twoim Sercu i zaczynam…
*DZIĘKCZYNIENIE PO KAŻDEJ GODZINIE*
Mój uwielbiony Jezu, zawołałeś mnie w tej GODZINIE Twojej Męki, abym Ci dotrzymał towarzystwa i ja przybiegłem. Zdawało mi się, że słyszę Cię, jak w udręce i boleści modlisz się, czynisz zadośćuczynienia i cierpisz oraz upraszasz o zbawienie dusz najbardziej wzruszającymi i wymownymi słowami. Starałem się towarzyszyć Ci we wszystkim. A teraz, gdy dla pełnienia moich obowiązków muszę Cię opuścić, czuję się w obowiązku powiedzieć Ci „dziękuję” i „błogosławię Cię”. Tak, o Jezu, to dziękuję powtarzam Ci tysiąc tysięcy razy i błogosławię Cię za wszystko, co uczyniłeś i przecierpiałeś za mnie i za każdego. Dziękuję i błogosławię Cię za każdą kroplę Krwi, jaką przelałeś, za każdy oddech, za każde uderzenie Serca, za każdy krok, słowo, spojrzenie, gorycz i upokorzenie, jakich doznałeś. Wszystko, o mój Jezu, zamierzam oznaczyć moim „dziękuję” i „błogosławię Cię”. Tak, o Jezu, spraw, aby z całej mojej istoty płynął ku Tobie nieprzerwany potok dziękczynienia i błogosławieństw, tak abym mógł ściągnąć na siebie i na wszystkich potok Twoich błogosławieństw i Twoich łask. Och Jezu, przytul mnie do swojego Serca i swoimi najświętszymi rękoma oznacz każdą cząstkę mojej istoty Twoim „błogosławię Cię”, tak aby nie mogło wypłynąć ze mnie nic prócz nieustannego hymnu na Twoją cześć.
+++++++++++++++++
*Św. s. Faustyna zanotowała:*
„Jedna godzina rozważania Mojej bolesnej Męki, większą zasługę ma, aniżeli cały rok biczowania się aż do krwi; rozważanie Moich bolesnych Ran jest dla ciebie z wielkim pożytkiem, a Mnie sprawia wielką radość” (Dz 369).
„Córko Moja, dziś rozważ Moją bolesną Mękę, cały jej ogrom; rozważaj w ten sposób, jakoby ona była wyłącznie dla ciebie podjęta” (Dz 1761).
„Jezus mi powiedział, ze najwięcej Mu się przypodobam przez rozważanie Jego Bolesnej Męki i przez to rozważanie wiele światła spływa na duszę moją. Kto chce się nauczyć prawdziwej pokory, niech rozważa Mękę Jezusa. Kiedy rozważam Mękę Jezusa, to mi przychodzi jasne pojęcie wielu rzeczy, których przed tym zrozumieć nie mogłam” (Dz 267).

https://www.youtube.com/watch?fbclid=IwAR0ZAuTf3PLGlEWbyuzj5cJwXWIvTWbxTr5r7D-2fKQ_MYZZog75294v8JA&v=XKgeQU19eE8&feature=youtu.be

 

Nazaret – moim domem

40-dniowe poświęcenie rodziny Świętej Rodzinie z Nazaretu

Czas trwania, miejsce, cel oraz powody akcji
Patroni akcji
Co trzeba zrobić, by włączyć się w akcję?
Finał modlitwy – 2 lutego 2021r.

Czas trwania:25.12.2020-02.02.2021 – 40 dni

Miejsce modlitwy:

domy rodzinne, klasztory, zgromadzenia, plebanie w Polsce i poza jej granicami

Cel:
Oczyszczenie, przebłaganie za grzechy i uświęcenie siebie i swojej rodziny za wstawiennictwem Matki Bożej, ukoronowanie Maryi jako Królowej naszych domów, przyjęcie Bożego Miłosierdzia przez akt poświęcenia swojego domu i rodziny Świętej Rodzinie z Nazaretu.

Dlaczego:

  1. Dlaczego oczyszczenie?

Aby stanąć w prawdzie o sobie samym i móc mocniej przybliżyć się do Pana.

Dopiero widząc prawdę o sobie, możemy pozwolić Bogu oczyścić i przemienić nasze serce. Stając w postawie uniżenia przed Bogiem, otwieramy się na Jego działanie.

  1. Dlaczego z Matką Bożą?

Maryja, która jest Kecharitomene – pełna łaski, powiedziała Bogu „Tak”. Maryja najdoskonalej wypełnia Bożą wolę, a pod krzyżem Swego Syna, stała się Matką każdego człowieka (Następnie rzekł do ucznia: „Oto twoja Matka”. I od tej godziny uczeń przyjął Ją do siebie. – J19,27). Niepokalana kocha całym swym sercem każdego z nas. Maryja jest najwspanialszą z Matek nas wszystkich, najpewniejszą Wstawienniczką, jako Matka Miłosierdzia i Wspomożycielką wiernych. Niepokalana jest Arką, w której można się schronić i wraz z Nią podążać w pielgrzymce życia do zbawienia. Maryja jest Królową nieba i ziemi, a ofiarując Jezusowi siebie i wszystkie sprawy przez Jej ręce, pozwalamy na Jej królowanie w naszym życiu i w naszych rodzinach.

  1. Dlaczego 02.02.21

Jest to święto Ofiarowania Pańskiego, tzw. Święto Matki Bożej Gromnicznej, które przypada na czterdziesty dzień po Bożym Narodzeniu. Święto to, jest pamiątką ofiarowania Pana Jezusa w świątyni jerozolimskiej. Obrzęd poświęcania świec, których płomień symbolizuje JezusaŚwiatłość świata i Światło na oświecenie pogan jest dla nas nie tylko symbolem ale też prawdą. Pragniemy, by Płomień Miłości Niepokalanego Serca Maryi, którym jest sam Jezus rozświetlił wszelkie ciemności
w naszym życiu i wypełnił je światłem.

  1. Dlaczego Boże Miłosierdzie?

Jest to prawda wiary i największy (zob. Dz. 301) przymiot Boga. Jan Paweł II
w encyklice ”Dives in misericordia” pisał o miłosierdziu: „w swoim właściwym
i pełnym kształcie objawia się jako dowartościowanie, jako podnoszenie w górę, jako wydobywanie dobra spod wszelkich nawarstwień zła, które jest w
świecie
i w człowieku”.
Miłosierdzie Boże jest większe niż każdy grzech. Pan Jezus zaprasza każdego człowieka do postawy ufności wobec Boga i wypełnienie Jego woli zawartej w przykazaniach, obowiązkach stanu, błogosławieństwach i radach ewangelicznych, oraz w rozpoznanych natchnieniach Ducha Świętego. Drugim istotnym warunkiem tego nabożeństwa jest postawa miłosierdzia wobec bliźnich, która zaprasza wiernego do kształtowania w sobie ewangelicznej postawy miłości wobec ludzi.

Ze wszystkich Ran Moich, jak ze strumieni płynie miłosierdzie dla dusz, ale Rana Serca Mojego jest źródłem niezgłębionego miłosierdzia, z tego źródła tryskają wszelkie łaski dla dusz. Palą Mnie płomienie litości, pragnę je przelać na dusze ludzkie. Mów światu całemu o Moim miłosierdziu”. (Dz 1190)

(opis etykiety)

Patroni akcji.

  • Daniel:

Prorok Daniel miał świadomość ogromu grzechu Izraela. Choć sam był sprawiedliwy (Biblia Hebrajska używa nawet do jego opisu terminu „kadosz”, czyli pełen Bożej chwały, obecności, a który możemy również przetłumaczyć jako święty), przyjął na siebie winy całego ludu. Poszedł na pustynię, gdzie uniżył się przed Panem i błagał Go o wybaczenie całemu swojemu ludowi.  Wyznaniu win przez Daniela towarzyszyła wiara w obietnice Boga o przyjściu Mesjasza oraz nadzieja, że Miłosierny Bóg kolejny raz zwróci się ku swojemu ludowi i uwolni go z rąk nieprzyjaciół, tak jak w przeszłości wyprowadził go z niewoli egipskiej.

  • Jan Chrzciciel

Prorok, który modlił się i pościł za cały lud Izraela. Nauczał: „Nawróćcie się, bo nadchodzi już królestwo niebieskie” (Mt3, 2). Jan chrzcił wodą i głosił chrzest odpuszczenia grzechów. Przygotowywał na przyjście Pana: Głos, który woła na pustyni: Przygotujcie drogę Pana! Wyprostujcie Jego ścieżki!” (Mt3, 3b)

Ja was chrzczę wodą, abyście się nawrócili. Ten jednak, który po mnie przychodzi, jest potężniejszy ode mnie, a ja nie jestem godny nosić Mu sandałów. On będzie was chrzcił Duchem Świętym i ogniem”( Mt3, 11)

  • Sługa Boży: Kard. Stefan Wyszyński

Prymas Tysiąclecia – Patron i Wstawiennik roku 2020/2021 – Z odwagą i wielką determinacją modlił się podczas uwięzienia za naród. Polskę nazywał „rodziną rodzin” i w rodzinie upatrywał jego główną siłę. Był całkowicie oddany Maryi. „Tam, gdzie panuje wielka ufność ku Maryi i wiara w Jej zwycięstwo, tam Bóg dokonuje przez Nią przedziwnych cudów Swojej Potęgi.”

  • Polscy Święci , Błogosławieni i Słudzy Boży

Co trzeba zrobić, by włączyć się w akcję?

  • Modlitwa codzienna:
  • Psalm 51 jako Modlitwa przebłagalna za wszystkie grzechy osobiste i rodzinne
  • 1 dziesiątka różańca-tajemnica Ukoronowanie Maryi na Królową Nieba i Ziemi- ustanowienie Maryi królową naszych rodzin
  • Psalm 121 jako psalm oddania swojej rodziny Bożej Opiece
  • Czwartki: Adoracja Najświętszego Sakramentu: w kościele lub online*1
    (czas dowolny)

** Dla osób, które nie wychodzą z domu: przeniesienie się w sposób duchowy przed tabernakulum w swoim kościele i trwanie przed nim

Dziś adoracja nocna. Nie mogłam brać udziału w niej z powodu słabego zdrowia, jednak nim zasnęłam, łączyłam się z siostrami adorującymi. W godzinie od czwartej do piątej nagle zostałam zbudzona, usłyszałam głos, abym wzięła udział w modlitwie z tymi osobami, które teraz adorują. Poznałam, że jest wśród adorujących dusza, która się za mnie modli. Kiedy się pogrążyłam w modlitwie, zostałam w duchu przeniesiona do kaplicy i ujrzałam Pana Jezusa wystawionego w monstrancji; na miejscu monstrancji widziałam chwalebne oblicze Pana
i powiedział mi Pan: co ty widzisz w rzeczywistości, dusze te widzą przez wiarę. O, jak bardzo mi jest miła ich wielka wiara. Widzisz, że choć na pozór nie ma we mnie śladu życia, to jednak w rzeczywistości ono jest w całej pełni i to w każdej Hostii zawarte; jednak abym mógł działać w duszy, dusza musi mieć wiarę. O, jak miła Mi jest żywa wiara.”
  (Dz.1419 – 1421)

  • Piątki: Adoracja krzyża- modlitwa przepraszania Jezusa za grzechy swojej rodziny i Uwielbienie Bożego Miłosierdzia wypływające z krzyża dla rodziny. ( czas, długość i forma dowolna, może być przed krzyżem ze ściany w domu, indywidualnie lub razem )

Finał modlitwy – 2 lutego 2021r.

  • Udział w Mszy świętej w najbliższym Maryjnym Sanktuarium, bądź w kościele parafialnym lub w domach on-line w zależności od obostrzeń.
  • Zapalenie Świecy Gromnicznej, symboliczne wprowadzenie Światła Chrystusa do naszych domów.
  • Zawierzenie naszych rodzin, zgromadzeń i parafii Bożemu Miłosierdziu przez Akt ofiarowania się rodziny Miłosierdziu Bożemu i odmówienie Koronki do Bożego Miłosierdzia.
  • Modlitwa za wstawiennictwem Maryi i Patronów o wylanie Ducha Świętego przez odmówienie rodzinnie Hymnu: „O Stworzycielu, Duchu, przyjdź”
    i pobłogosławienie naszych domów wodą święconą z prośbą, aby Jezus, Maryja i Św. Józef uczynili z naszego dom swój Nazaret.

Organizatorzy: Wojownicy Maryi, Teobańkologia, Miłujcie się, Fundacja Tota Tua, Moc w słabości, Ku Bogu

Godzina Łask dla Świata

8 grudnia 2020

793541627

Godzina Łaski dla świata… Nie przegap tych sześćdziesięciu minut nasyconych bliskością Nieba, które ogłasza nam Maryja
Jest taka jedna godzina w roku, gdy Niebo pochyla się tak nisko nad ziemią, że Bóg jest na wyciągnięcie ręki ze swoją odwieczną Miłością. Jest taka jedna godzina w roku, gdy wszystko jest możliwe. Jest to Godzina Łaski która przypada w uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny  tzn. 8 grudnia od godziny 12 do 13. Obietnica z nią związana jest naprawdę wielka! Oto Matka Najświętsza ogłasza, że przez sześćdziesiąt minut w roku Niebo staje nad nami otworem, że każdy, kto w tym czasie z niezachwianą dziecięcą ufnością i wiarą poprosi , otrzyma od Boga Ojca to, co mu najbardziej potrzebne.

Bóg zna nas i pragnie abyśmy prosili o wiele w imię Jego Syna a naszego Króla.

Pragnie abyśmy prosili o wymiar duchowy ale i cielesny. Pragnie abyśmy prosili o uzdrowienie duszy, ciała, relacji o wyrwanie z grzechu. Pragnie abyśmy prosili o Miłość, wierność, o uczciwość wobec samych siebie i wobec naszych braci. Pragnie abyśmy prosili o  radość, zdrowie, przymnożenie wiary i nadziej.  Abyśmy prosili za innymi, za tymi którzy Go jeszcze nie poznali, o łaski również dla grzeszników i Dusz Czyśćowych. Pragnie nas wyrwać z naszych ciemności i dać nam wiele…
Oto słowa Matki Bożej podczas objawień w Montichiari

,, Jest mym życzeniem, by każdego roku, w dniu 8 grudnia, w południe, obchodzono Godzinę Łaski dla świata. Przez to nabożeństwo uzyskacie wiele łask duchowych i cielesnych. Nasz Pan, mój Boski Syn Jezus, ześle swe przeobfite miłosierdzie, jeżeli dobrzy ludzie będą stale modlić się za swych grzesznych braci ’’.

Pan Jezus w słowach do Św. Faustyny :

,, Wielką Mi są pociechą dusze o bezgranicznej ufności, bo w takie dusze przelewam wszystkie skarby swych łask. Cieszę się, że żądają wiele, bo Moim pragnieniem jest dawać wiele, i to bardzo wiele. Smucę się natomiast, jeżeli dusze żądają mało, zacieśniają swe serca.’’

(Dz. S.F 1578)

Zawierzenie NMP a objawienia Maryjne Rekolekcje – Miesiąc Dziewiąty – Dobre słowa

Modlitwa wstępna Znak Krzyża Świętego. Modlitwa do Ducha Świętego: „Przybądź Duchu Święty…”. Rozważanie: Nasza Święta Matka – kieruje do nas czułe słowa: „Drogie dzieci!…” a do nich możemy odnieść biblijny werset: „Dobre słowa są plastrem miodu, słodyczą dla gardła, lekiem dla ciała” (Prz 16,24). Słowa Matki są także „lampą dla moich stóp i światłem na mojej ścieżce” (Ps 119; 105), bo Najświętsza Dziewica – w przeróżnych objawieniach – kieruje do nas Słowa pochodzące od samego Boga i jak – Pani – stwierdziła – w Medziugorju: „Bóg posłał mnie, bym was prowadziła do życia wiecznego”. Obietnica Boga dana prorokowi Jeremiaszowi: „Oto uczynię słowa moje ogniem w twoich ustach, a lud ten drewnem, które [ogień] pochłonie” (Jr 5,14b) niczym jest w stosunku do obietnicy Pańskiej, którą usłyszała Maryja od Archanioła Gabriela: „Oto poczniesz i porodzisz Syna, któremu nadasz imię Jezus”, bo ten Syn, samo „Słowo [które] było u Boga” (J 1,1) zamieszkał wśród nas, kiedy „stało się Ciałem” (J 14). Dlatego też kiedy Maryja rzekła na weselu w Kanie Galilejskiej do Syna: „Nie mają wina” (J 2,3), mimo iż usłyszała od Niego: „jeszcze nie nadeszła godzina moja”, to jednak swą prośbą doprowadziła do cudu przemiany wody w wino (J 2,9) i do objawienia chwały Jej Syna i do tego, że „uwierzyli w Niego Jego uczniowie” (J 2,11). Nie dziwią nas w związku z tym słowa Matki objawiającej w 1947 r. w TreFontane o potędze wypowiedzianej przez nas z wiarą modlitwy Zdrowaś Maryjo: Każde Zdrowaś Maryjo wypowiedziane z wiarą i miłością jest jak złota strzała, która dosięga Serca Jezusa”. I jak Bóg rzekł: „Słuchaj Izraelu…” (Pwt 6,4), tak możemy powiedzieć: „Kościele Święty słuchaj swojej Matki – Matki Kościoła”. Słuchajmy więc naszej Matki, skoro – idąc tokiem myślenia listu do Hebrajczyków – zostaliśmy oświeceni… zakosztowaliśmy daru niebieskiego i staliśmy się uczestnikami Ducha Świętego… także zakosztowaliśmy wspaniałości słowa Bożego oraz mocy przyszłego wieku (por. Hbr 6,4-5). A Pan mówi: „…lecz dałem im tylko przykazanie: Słuchajcie głosu mojego, a będę wam Bogiem, wy zaś będziecie Mi narodem. Chodźcie każdą drogą, którą wam rozkażę, aby się wam dobrze powodziło” (Jr 7,23). Słuchajcie więc Matki Boga, skoro powiedziała o sobie w TreFontane, trzymając Biblię na piersiach: „Jestem Dziewicą Objawienia, a Objawienie to są słowa Boga, które mówią również o Mnie…”. Obyśmy przyjmowali słowa Matki i nie narażali się na to, że usłyszymy od Pana: „I odezwiesz się do nich: «To jest naród, który nie usłuchał głosu Pana, swego Boga, i nie przyjął pouczenia. Przepadła wierność, znikła z ich ust» (Jr 7,28). Słuchajcie dzisiaj Matki Boga skoro do nas mówi: „Pragnę dzień po dniu przyoblekać was w świętość, dobroć, posłuszeństwo i miłość Bożą, byście dzień po dniu byli piękniejsi i bardziej przygotowani dla swojego Pana. „Drogie dzieci, słuchajcie moich orędzi i żyjcie nimi. Pragnę was prowadzić” (24.10.1985)Miłość polega na wypełnianiu przykazań (przekazanych w słowie Pana), jak mówi Biblia: „albowiem miłość względem Boga polega na spełnianiu Jego przykazań, a przykazania Jego nie są ciężkie” (1J 5,3) oraz „po tym poznajemy, że miłujemy dzieci Boże, gdy miłujemy Boga i wypełniamy Jego przykazania” (1J 5,2). Dlatego więc słuchajmy też głosu Matki Boga. Słuchajmy Jej też skoro o przykazaniu miłości Boga Jezus powiedział: „to jest największe i pierwsze przykazanie”. O przykazaniu miłości bliźniego dodał: „Drugie podobne jest do niego: Będziesz miłował swego bliźniego jak siebie samego” (Mt 22,37- 39). Słuchajcie Matki Boga, skoro przekazuje nam słowa z Nieba. A mówimy o zawierzeniu się Maryi. Czy można zawierzyć się Maryi, odrzucając Jej słowa? – Nie ,Jest to niemożliwe, skoro Bóg „cenił Ją i kochał więcej niż wszystkich aniołów i ludzi” (św. L.M. Grignion de Montfort). – Nie. Jest to niemożliwe, skoro „Maryja jest świątynią i miejscem odpoczynku Trójcy Świętej gdzie Bóg króluje w sposób wspanialszy i cudowniejszy niż gdziekolwiek” a „bez szczególniejszego przywileju żadne stworzenie, choćby najczystsze, nie ma wstępu do tej świątyni” (j. w.). – Nie,Jest to nie możliwe, skoro Maryja sama mówi o sobie: „Wielkie rzeczy uczynił mi Wszechmocny. Święte jest Jego imię” (Łk 1,49), a w Medziugorju zwraca się do nas: „Dlatego wzywam was – przyjmijcie mnie, drogie dzieci, dla waszego dobra. Słuchajcie moich poleceń!” (21.03.1985 r.). Słuchajcie Matki Boga skoro z wyrzutem i bólem zwraca się do nas: „Drogie dzieci! Pragnę was prowadzić, a wy nie chcecie słuchać moich poleceń. Dziś wzywam was, byście uważnie słuchali orędzi, a wtedy będziecie mogli przeżywać wszystko to, co Bóg mi polecił, abym wam przekazała” (25.07.1985). Prawdziwe zawierzenie, poświęcenie, oddanie siebie Najświętszej Maryi Pannie oparte jest więc na słuchaniu Jej z uwagą, z miłością, z otwartym sercem…. i dlatego Matka Boga, licząc że tak będzie i nie zawiedziemy Jej, kończy każde orędzie w Medziugorju: „Dziękuję, że odpowiedzieliście na moje wezwanie”. W tym – kończącym nasze rekolekcje dziewiątym miesiącu – odkryj (jeśli ta prawda jeszcze nie dotarła do twojego serca), że prawdziwe oddanie siebie Maryi oparte jest na słuchaniu Jej, a słuchać Jej, to słuchać Boga. Dalszym etapem zasłuchania się w przenikającym serce głosie Maryi (czyli w słowie Boga) jest rozważanie tych słów i ostatecznie wprowadzanie tych słów w czyn, czyli wypełnienie woli Boga. Jeśli to będziemy czynić, staniemy się podobni do naszej Matki, będziemy rzeczywiście dziećmi Boga. Podsumowaniem naszych rozważań niech będzie siedem istotnych punktów dla zrozumienia i zrealizowania w swoim życiu zawierzenia siebie Maryi. 1. To Bóg chce i jest to wyrazem Jego Miłości, że pozwala mi na to, abym oddał się Najświętszej Maryi Pannie. Ten autorytet niech dla ciebie nie będzie alternatywą: mogę – nie mogę i w związku z tym nie muszę, ale niech będzie decyzją: chcę oddać się Pani, bo Bóg tak chce. 2. Prawdziwe zawierzenie Maryi, oparte na wielkiej łasce: miłości Boga, musi dokonać się najpierw w sercu człowieka, które winno się otworzyć na naszą Panią i Boga. Później ma objąć wszystko, co dotyczy naszego życia. Dlatego też św. Ludwik Grignion de Mon tort napisał, że „Doskonałe nabożeństwo do Najświętszej Dziewicy jest wewnętrzne, to znaczy ma swe źródło w umyśle i w sercu człowieka, pochodzi z głębokiej czci dla Najświętszej Dziewicy z wielkiego wyobrażenia o Jej wielkości i miłości do Niej”. 3. Choć zachwycamy się pięknem Najświętszej Maryi Panny, Jej wyróżnieniem wśród ludzi, cnotami, przywilejami – co daje nam pewność, że możemy bez obaw i do końca oddać się Najświętszej Maryi Pannie – to decydujący moment dla zbawienia człowieka: Wcielenie Boga w łonie Maryi jest dla nas szansą zrealizowania oddania siebie Maryi w całej pełni. Dzieje się tak dlatego, że Bóg uczynił Świętą Niewiastę z Nazaretu Matką Boga, a w konsekwencji naszą Matką. 4. Oddania siebie Maryi nie możemy zrealizować i zrozumieć bez Jej Syna, który przybrał ludzkie ciało. Dla wszystkich pokoleń od Narodzenia Pańskiego kluczowe znaczenie w tym oddaniu musi odgrywać Święta Eucharystia. Uobecnia ona ofiarę Krzyża i zmartwychwstanie – czyli dzieło „zrodzenia” nas jako dzieci Boga (też i Maryi). Na Krzyżu więc Jezus kieruje słowa do św.Jana (także i do nas): „Oto Matka twoja”. Niech więc Eucharystia będzie miejscem i czasem oddania siebie Maryi także dlatego, że Jezus w Najświętszym Sakramencie realnie pozostał z nami aż do skończenia świata i tak – że Maryja – w jakiś sposób – będąca z Nim zjednoczona miłością w komunii – jest tu obecna. O czym sama mówi w jednym orędziu w Medziugorju: „Jestem zawsze obecna, kiedy wierzący adorują [Najświętszy Sakrament Ołtarza]” (15.03.1984). 5. Słuchanie Matki i zaufanie Świętej Dziewicy ma kluczowe znaczenie w dziele zawierzenia się Jej. Dlatego chwała tym, którzy z pokorą przyjmują wszelkie dzieła Maryjne i starają się w dziecięcy sposób słuchać do czego ich Matka nawołuje w rozlicznych objawieniach, nie lekceważą ukazywań Pani, skoro Bóg i Ona wybrali taki sposób, aby docierać do swoich dzieci. 6.Skoro Maryja mówi w swoich objawieniach (Fatima 1917), że „Jej Syn pragnie, aby była więcej znana i bardziej miłowana”, a święty Ludwik Grignion de Montfort napisał: «„De Maria numquam satis” – „O Maryi nigdy dosyć”! Maryję nie dosyć dotąd sławiono, nie dość wychwalano, czczono, kochano» dlatego należy otworzyć przed Nią swoje serce, bardziej miłować Ją i poznawać. Umniejszać należy więc bardziej swoje „ja” i swój tworzony w wyobraźni karykaturalny obraz Matki Boga, a odkrywać prawdziwy wizerunek Maryi, poznawać Ją taką, jaka Ona rzeczywiście jest, co mówi i czego od nas oczekuje. 7. Akty oddania siebie Maryi – choć wydają się jedynie zewnętrznym wyrażeniem słów – mogą odwoływać się do stanu ludzkiej duszy, mogą wyrażać najgłębsze pragnienia człowieka, „ubrane” mogą być w najpiękniejsze słowa miłości skierowane do Świętej Pani. Mają więc ogromne znaczenie. Powtarzanie ich może otworzyć ludzkie serce, daje szansę dotrzeć do Niepokalanego Serca Maryi. Wypowiadane Akty Zawierzenia siebie Maryi mogą stać się wielką modlitwą skierowaną do Boga i przemieniającą świat. Na początku zachęcałem cię do na pisania własnego aktu oddania siebie Najświętszej Maryi Pannie, jeśli tego nie zrobiłeś, to zakończmy te rozważania następującym aktem zawierzenia siebie Maryi: – Maryjo! Moja Matko i Królowo! Oto stoję przed Tobą, w pokorze. Pragnę się Tobie zawierzyć, oddać całkowicie. To Bóg chce, abyś była moją Matką i Królową. To z Jego woli zostałaś obdarzona Królewską godnością i tylko Tobie przysługuje tytuł Królowej Nieba i Ziemi. Oddaję Ci, Maryjo – bez najmniejszego wahania – samego siebie i wszystkie moje dobra materialne i duchowe. Oddaję Ci bez lęku nawet moją duszę i ciało, a także moje życie i najbardziej głębokie, intymne przestrzenie mojej egzystencji, które można bezpiecznie powierzyć po Bogu tylko Tobie, o Niepokalanie Poczęta. Przyjmij mnie, Matko i Królowo, takim, jakim jestem. Uproś mi, Maryjo, łaskę wytrwania w dziecięctwie Bożym i bycia Twoim ukochanym dzieckiem. Matko, naucz mnie modlitwy sercem, umiłowania Boga ponad wszystko; rozmiłowania się w Najświętszym Sakramencie Ołtarza, życia prawego, prostego i pokornego, kochania bliźniego, i miłości nieprzyjaciół. Pragnę, Maryjo – nade wszystko – stawać się do Ciebie podobnym, szczególnie poprzez cichość i pokorę serca. Uczyń Maryjo moje serce według Serca Jezusowego i Twojego Serca Niepokalanego. MA RYJO, oddaję się Tobie i na zawsze pragnę być Twoim dzieckiem! Amen.

 

Zawierzenie NMP a objawienia Maryjne Rekolekcje – Miesiąc Ósmy – Eucharystia

Modlitwa wstęp na Znak Krzyża Świętego. Modlitwa do Ducha Świętego: „Przybądź Duchu Święty…”. Rozważanie: Św. Ludwik Maria Grignion de Montfort w swoich rozważaniach zawartych w „Traktacie o doskonałym nabożeństwie do Najświętszej Maryi Panny” – chce doprowadzić mnie (czytelnika tego dzieła) do oddania siebie Maryi, czego owocem będzie – jak napisał – zjednoczenie duszy Najświętszej Dziewicy z duszą moją, by wielbić Pana. Jego mocne słowa ukazują piękno Maryi: nazywa Ją bowiem np. „najdoskonalszym arcydziełem Najwyższego”, „Zdrojem zapieczętowanym” (Pnp 4), „wierną Oblubienicą Ducha Świętego, do której tylko On ma przystęp”, „świątynią i miejscem odpoczynku Trójcy Świętej”, „rajem ziemskim nowego Adama”, „wielkim i cudownym światem Boga”. Słowa św. Ludwika zachęcają mnie do zatopienia się „w przepaścistych głębiach wnętrza Maryi”. Ale jednocześnie zwracają mi uwagę, że to „Jezus Chrystus jest ostatecznym celem i kresem nabożeństwa do Najświętszej Dziewicy” a „doskonałe nabożeństwo do Maryi jest drogą do Chrystusa Pana”. Skoro Jezus Chrystus wieńczy dzieło Maryjnego zawierzenia, to jako czciciel Najświętszej Maryi Panny muszę odkryć, że tajemnica Najświętszego Sakramentu – realnej obecności Pana pośród nas – Jego niewysłowionej bliskości – jest zrozumiała w świetle tajemnicy Maryi. Potwierdza tę tezę głębsze spojrzenie na sens Maryjnego orędzia o komunii Przenajświętszego Serca Jezusowego z Niepokalanym Sercem Maryi: „Pragnę was odnawiać i prowadzić przez swoje Serce do Serca Jezusowego…” (25.10.1996). 12.10.1947 r. – w TreFontane w Rzymie – Maryja Panna objawiła się protestantowi Brunonowi Cornacchioli i jego dzieciom. Po objawieniu – widzący Bruno – powiedział do córki i synów: „Zawsze wam mówiłem, że w środku tabernakulum nie ma Jezusa, że jest to kłamstwo wymyślone przez księży. Teraz pokażę wam, gdzie jest Jezus”. Potem wszyscy razem zeszli z pagórka i udali się do pobliskiego kościoła w klasztorze Trapistów w TreFontane – miejscu męczeńskiej śmierci św. Pawła Apostoła. Kiedy weszli do świątyni, przez chwilę trwali w milczeniu, które przerwał Bruno. Wskazał dzieciom tabernakulum i powiedział im: „Piękna Pani powiedziała mi w grocie, że tutaj obecny jest Jezus. Wcześniej mówiłem wam, abyście w to nie wierzyli, i dlatego zabraniałem wam się modlić. Teraz już wiemy, że tam jest Jezus. Módlmy się i adorujmy Go w milczeniu!”. W starożytnej egzegezie Pisma Świętego zwracano uwagę na początek jakiegoś wydarzenia biblijnego, a był to klucz do zrozumienia tegoż dzieła dokonanego w historii zbawczej. Znaczący jest początek objawień w Medziugorju, bo 25 czerwca 1981 roku przypadał w czwartek i kończył oktawę Bożego Ciała. Ten pamiętny dzień został później wskazany przez Maryję jako właściwy początek dzieła Medziugorskiego: tego dnia wyłoniła się grupa Widzących, a Matka Boża po raz pierwszy prowadziła z dziećmi dialog. Po trzyletnim – wprowadzającym w dzieło objawień medziugorskich – okresie objawień rozpoczął się czas przekazywania przez świętą Panią głębszych wskazań i wymagań dla słuchaczy Maryjnych orędzi. Rozpoczął się czas prowadzenia całej Parafii Medziugorje przez Gospę. Wydaje się, że Matka Boża nie – przypadkowo wybrała czwartek: dzień szczególnej czci Najświętszego Sakramentu – jako dzień co tygodniowego przekazu orędzia. Dokładnie w trzecim orędziu dla Parafii Maryja powiedziała: „I dzisiaj wieczorem jestem wam, drogie dzieci, w szczególny sposób wdzięczna, że tutaj jesteście. Nieustannie adorujcie Najświętszy Sakrament Ołtarza. Ja jestem zawsze obecna, kiedy wierzący adorują. Wtedy otrzymują szczególne łaski”. I tak krok po kroku zrodziły się w Medziugorju adoracje Eucharystyczne otwierające ludzkie serca i gromadzące wielotysięczne zgromadzenie ludzi trwające w ciszy przez co najmniej godzinę. Także Msza Święta stała się swoistym centrum wszelkich działań duchowych, bo Matka mówiła do swoich dzieci: – „Msza Święta, kochane dzieci, niech będzie dla was nie zwyczajem, lecz życiem” (25.01.1998). Jeśli jesteśmy wezwani w Medziugorskich orędziach najczęściej do modlitwy, pokuty, odmawiania Różańca, to – zapewne – nie dlatego, że Maryja zapomniała o Eucharystii – która, ma przecież być szczytem i źródłem naszego życia – ale dlatego, że Jej dzieci tak daleko odeszły od Boga, że muszą nauczyć się Elementarza wiary – wrócić do jej podstaw – aby ostatecznie dojść do Sakramentu Wtajemniczenia Chrześcijańskiego – Najświętszego Sakramentu. Bóg – patrząc z perspektywy Słowa Bożego zawartego w Piśmie Świętym – prowadzi ludzkość w określonym kierunku – w kierunku Nieba, które może osiągnąć jedynie człowiek – zbawiony. Tu, na ziemi też jednak osiągamy pewien szczyt – a jest nim dla chrześcijanina Eucharystia. Najpiękniejszy czas dla człowieka, tu w doczesności – biorąc pod uwagę całość przebiegającej historii zbawienia – rozpoczął się wtedy, kiedy Słowo stało się Ciałem. Rozpoczął się odtąd czas niepojętej bliskości Boga. Należy zachwycić się niepojętą mądrością Boga, dziękować Mu, uwielbiać Go w Dziele Wcielenia. Obecność Jezusa w Eucharystii jest kontynuacją – tego niepojętego dla umysłu człowieka – zamysłu Pana, aby był pośród nas – jako Bóg i człowiek. Bóg – do tego dzieła – przez tysiące lat przygotowywał ludzkość. Przygotowanie to było konieczne, bo w przeciągu krótkiego czasu dokonał się cud: oto staliśmy się nowym stworzeniem w Jezusie Chrystusie – „Jesteśmy bowiem Jego dziełem, stworzeni w Chrystusie Jezusie dla dobrych czynów, które Bóg z góry przygotował, abyśmy je pełnili” (Ef 2,10). Izraelici przez czterdzieści lat zmierzali do Ziemi Obiecanej po tym, jak Bóg wyprowadził ich z niewoli egipskiej. A ziemia ta choć „opływała w mleko i miód” (Lb 14,7-8) nie stanowi obecnie dla „potomstwa Abrahama” (por Ga 3,29) celu ich dążeń. My: synowie Królestwa Bożego, choć zmierzamy ku Niebu, a mimo to realnie kroczymy po ziemi, znajdujemy nową Ziemię Obiecaną – Świętą Eucharystię i stopniowo dochodzimy do niej. W tym tajemniczym Sakramencie jest coś ziemskiego: materia chleba, ale jest – i wyłania się też stopniowo – przed oczyma naszej duszy – coś Niebiańskiego: Niebo i sam obecny wcielony Bóg. Można jednak zapytać: dlaczego ta Ziemia Obiecana – jest tak bardzo uboga? Jest nią zwyczajny chleb i jest on mało atrakcyjny w porównaniu do bogactw historycznej Ziemi Obiecanej. Odpowiedź dlaczego tak jest znajdziemy w Piśmie Świętym. Wydaje się że, ową nową Ziemię Obiecaną – Eucharystię Bóg uczynił tak ubogą bo: 1. Trzeba umartwić: pożądliwość ciała, oczu i pychę żywota. „Wszystko bowiem, co jest na świecie, a więc: pożądliwość ciała, pożądliwość oczu i pycha tego życia nie pochodzi od Ojca, lecz od świata” (1J 2,16), bo to prowadzi nas do grzechu, zerwania więzi z Bogiem. Ubogi chleb Eucharystyczny bardzo pomaga nam, aby wygaszać żądze ciała. 2. Sama doczesność – jak wskazuje nam Słowo Boże – nie stanowi dla nas celu ostatecznego – a nawet – zbytnio przywiązanych do niej ludzi – może prowadzić do zguby (por. Łk 17, 27-28). 3. Mamy nie miłować świata i tego co na nim jest. „Nie miłujcie świata ani tego, co jest na świecie! Jeśli kto miłuje świat, nie ma w nim miłości Ojca” (1 J 2,15). 4. Słowo Boże zachęca nas do odkrywania świata duchowego – zapewne bardzo bogatego – a którego poczucie istnienia człowiek stracił, bo szatan przekonał człowieka, że jest on tylko zwyczajnym zlepkiem materii. A mamy się na rodzić w „duchu i prawdzie” i odkryć że Bóg jest Duchem, bo jak czytamy w Piśmie Świętym: „Bóg jest duchem: potrzeba więc, by czciciele Jego oddawali Mu cześć w Duchu i prawdzie” (J 4, 24), trzeba więc upodobnić się do Ojca w sferze duchowej, a nie tylko rozwijać się materialnie (mimo, że Bóg przybrał nasze ludzkie ciało). – Do serca Kościoła czyli Eucharystii docieramy poprzez materię i zmysły, choć mamy ostatecznie się na Nią otworzyć duchowo i to w centrum tej sfery: sercu. Spożywamy więc Ciało Pańskie – tu odkryj: Jak wielką miłością nas Bóg umiłował skoro stał się rzeczą!!! Gdyby został tylko na poziomie równym nam: człowieczeństwa, nie mógł by tak głęboko wejść z nami w komunię. Bóg stając się rzeczą: chlebem, może wniknąć w głębokie pokłady naszej ludzkiej egzystencji. – Dobrze, że mamy jednak możliwość adorowania Pana w Najświętszym Sakramencie Ołtarza, a nie tylko spożywania Jego Przenajświętszego Ciała. Wpatrując się w Najświętszy Sakrament wzrokiem zmysłowym stopniowo otwieramy zamknięty nasz „wzrok duchowy”. Doświadczamy – odkrywając Boga w Świętej Hostii – łaski większej niż Mojżesz, kiedy oglądał on Boga „twarzą w twarz”. My wpatrujemy się w prawdziwego Boga, który przybrał ludzkie ciało. Kiedy adorujemy Najświętszy Sakrament kruszy się – krok po kroku – zatwardziałość naszego serca. Tej zatwardziałości nie można szybko pokonać – uczestnicząc jedynie we Mszy Świętej, bo tu – z racji na ustalony rytm Liturgii – pośpiesznie spożywamy Ciało Pańskie i pijemy Jego Krew, podobnie zresztą jak pośpiesznie spożywali baranka Izraeli – ci uchodzący z Egiptu (Wyj 12,11). Adorując Pana mamy możliwość oddać Bogu: nasz czas i materię, którą dysponujemy i możemy to uczynić coraz pełniej. Adoracja Najświętszego Sakramentu pozwala nam dobrze zagospodarować dobra uzyskane w czasie Mszy Świętej, a jednocześnie dobrze się do niej przygotować, bo z natury jesteśmy rozbiegani i zanim – tylko – skupimy się (a gdzie nasze wejście w głębię Liturgii) często kończy się już Msza Święta. Więc trafnie Papież Benedykt XVI zachęcał nas, abyśmy rozwijali dwa uzupełniające się ramiona kultu Eucharystii: adoracji Pana w Najświętszym Sakramencie i uczestniczenia we Mszy Świętej, aby spożywać Jego Ciało i pić Jego Krew. O to samo zresztą prosi nasza Święta Matka. W tym miesiącu – odprawiania naszych rekolekcji – proponuję ci, abyś wchodził na wyżyny i szczyty zawierzenia siebie Maryi. Czcij więc Jezusa obecnego w Najświętszym Sakramencie Ołtarza. Rozpoznaj braki jakie zaistniały w twoim życiu w prawdziwym kulcie Eucharystii: głębokiego uczestniczenia we Mszy Świętej i adorowania Jezusa w Najświętszym Sakramencie Ołtarza: czyli ostatecznie prawdziwego zawierzenia siebie Najświętszej Maryi Pannie. Maryja mówi, że jest Ona zawsze obecna, kiedy wierzący adorują Jej Syna. Innymi słowy adorując Jezusa w Świętej Hostii spotykamy obecną Maryję. Czy można się oddać prawdziwie komuś, gdy jest on nieobecny? O Eucharystii Przychodzisz tutaj samotny, wychodzisz złączony z Bogiem i z ludźmi. Przychodzisz jako grzesznik, wychodzisz jako święty. Przy chodzisz pełen smutku, wychodzisz z radością trwałą i autentyczną. Przychodzisz ubogi duchem, wychodzisz jako bogacz, który znalazł drogocenny skarb. Twoje serce było puste, a oto wypełniły je pokój i szczęście. Nie miałeś dotąd prawdziwych przyjaciół, tu ich odnajdujesz i sam stajesz się prawdziwym przyjacielem. Panie otwórz moje oczy i serce, abym odkrył to przedziwne miejsce, gdzie wszystko jest możliwe, nawet to, co człowiekowi wydaje się, że możliwe nie jest. O święta Eucharystio, stań się dla mnie wszystkim, wypełnij moje życie, stań się moją drogą i celem. Amen.